Łączna liczba wyświetleń

piątek, 4 marca 2011

wtorek, 15 lutego 2011

KĄPIEL KOTA

Nie należy kąpać kociąt i starszych kotów.
Kąpiel nie jest szkodliwa dla kota, jednak kot wymaga tylko wtedy kąpieli, gdy jest bardzo brudny, lub choruje na jakąś chorobę skóry, lub nawiedziła go inwazja pcheł, w innych przypadkach nie trzeba przeprowadzać kąpieli, gdyż jest to zabieg bardzo nie lubiany przez kota, a zarazem bardzo uciążliwy dla właściciela, który musi borykać się z kotem, gdyż te nie przepadają za kąpielą. Wynikiem częstych kąpieli jest również pozbawianie kota naturalnego natłuszczania skóry.
Jeśli jest to już konieczne, przygotuj najlepiej dużą miskę lub może być to wanna lub umywalka, na dnie połóż gumową matę lub ręcznik, tak aby kot się nie ślizgał. Nalej niewielką ilość ciepłej wody, natomiast nie próbuj polewać kota prysznicem bo prawdopodobne jest, że kot się wystraszy i będzie chciał uciec.
Pamiętaj również, że kota nie można kąpać z pełnym żołądkiem, musi upłynąć kilka godzin od ostatniego posiłku i kot wcześniej się wypróżnił.
Kota wkładaj do wody przytrzymując go za przednie łapy lub kark, stopniowo zmocz sierść omijając pyszczek, zwróć szczególną uwagę aby nie zmoczyć uszu i oczu kota.
Następnie przygotuj szampon oczywiście specjalny dla kotów i masuj do wytworzenia się piany, następnie spłucz wodą z kubka, należy wykonać to parokrotnie gdyż pozostawienie resztek szamponu może wywołać podrażnienia skóry i swędzenie. Wyjmij go z wody i owiń w ręcznik i delikatnymi ruchami wycierać tak aby futerko się nie skołtuniło. Kiedy futerko będzie suche trzeba je delikatnie wyczesać.
Pamiętaj jednak, że kot myje się sam kilka razy dziennie i to w zupełności wystarcza, a kąpiel jest mu potrzebna tylko w wymienionych przypadkach. Powodzenia.
http://kotyporady.blogspot.com/

wtorek, 8 lutego 2011

Pierwsza pomoc kotu

 
Czasami zdarzają się wypadki i każdy właściciel powinien umieć sobie w takiej sytuacji poradzić i udzielić kotu pomocy.
Również w domu jak i poza domem może dojść do wielu chorób lub obrażeń: skaleczeń, potrąceń przez samochód , użądleń i innych. Trzeba wtedy wiedzieć jak się zachować i co zrobić aby pomóc kotu. Czy potrzebna jest natychmiastowa pomoc lekarza, czy możemy poczekać z wizytą dzień lub więcej, czy tylko wystarczy kontakt telefoniczny z weterynarzem.
Jedno jest pewne musimy mieć podręczną apteczkę w, której znajdują się niezbędne rzeczy:
  • jodyna,
  • tampony z waty,
  • bandaż,
  • termometr,
  • płynna parafina,
  • przylepiec,
  • pęseta,
  • mleczko magnezowe,
  • nożyczki,
pałeczki z wacikami.
Gdy już dojdzie do jakiegoś nieszczęścia musimy wiedzieć co robić: podaję kilka przykładów.
Oparzenia; mogą spowodować gorące płyny, chemikalia, a także ogień, jeśli oparzeniu uległa skóra, przemyj ją wodą i od razu przyłóż zimny kompres, w przypadku oparzeń chemikaliami użyj roztworu sody oczyszczonej, zabandażuj ranę, aby kot nie lizał rany. Jeśli chemikalia dostały się do jamy ustnej, ułóż kota na boku i przepłucz jamę ustną.
Zadławienia; podczas jedzenia może zdarzyć się, że kot zadławi się ością lub innym przedmiotem, zwykle wtedy próbuje ją zwymiotować, gdy ciężko oddycha i ślini się, wtedy unieruchom kota i otwórz szczękę, spróbuj usunąć je rękami lub pęsetą. Jeśli nic nie pomaga chwyć kota za tylne łapy i potrząśnij nim.
Złamania lub zwichnięcia; wbrew przysłowiu, nie zawsze kot ląduje na cztery łapy, może zdarzyć się również wypadek samochodowy, gdzie zostaje kot potrącony. Przy złamaniach towarzyszy ból, obrzęk, bezwład lub trzymanie kończyny w powietrzu, prawdopodobny jest również wstrząs. Jeśli jest to złamanie trzeba unieruchomić kończynę i zabandażować przetransportować kota do weterynarza, natomiast przy złamaniach kręgosłupa kot nie może poruszać łapkami tylnymi lub przednimi w zależności, który odcinek został uszkodzony, zawozimy kota do lekarza zwracając uwagę aby się nie przemieszczał w czasie transportu.
Biegunka; zazwyczaj występuje przy nieprawidłowym żywieniu, ale może być przyczyną infekcji wirusowej lub niewydolności układu pokarmowego. W takim przypadku nie podajemy kotu jedzenia przez 24 godziny, podajemy jedynie wodę do picia, możemy podać również lek sulfaguanidynę. Dopóki objawy nie ustąpią nie podajemy produktów mlecznych.
http://kotyporady.blogspot.com/

niedziela, 6 lutego 2011

KOCIE DRZWICZKI
Jeżeli chcesz pozwolić kotu na całkowitą swobodę, a sam nie chcesz spełniać roli odźwiernego, warto pokusić się o zainstalowanie “kocich drzwiczek”. Drzwiczki te są prostym urządzeniem z otworem w którym znajduje się plastikowa klapa, która otwiera się pod naciskiem kota, zarówno w jedną jak i w drugą stronę, ale są również takie, które działają tylko w jedną stronę, umożliwiając wejście, ale blokują wyjście. Montujemy je w dolnej części drzwi w zależności gdzie mieszkamy mogą to być drzwiczki zewnętrzne umożliwiają wyjście na dwór lub wewnętrzne, szczególnie przydatne w mieszkaniach w zależności gdzie znajduje się kuweta kotka, zaoszczędzi nam to dużo czasu, bo nie musimy np. wstawać za każdym razem żeby otworzyć naszemu ulubieńcowi drzwi np. od łazienki. Również mają one jeszcze jedną zaletę, bo zapach z kuwety nie przedostaje się do pomieszczenia tak jak przy uchylonych drzwiach. Jak wiadomo kot jest niezwykle ciekawski, wiec na pewno sobie poradzi, a jest to również dla niego zabawa, mój kotek skorzystał z tego wynalazku od razu nie miał oporów, choć miał już 4 lata jak zostały zamontowane drzwiczki dla kotka. Gdyby jednak wasz ulubieniec sobie nie radził zablokuj plastikową klapkę, tak żeby przejście było otwarte, a kot szybko się zorientuje do czego one służą, gdyby i to nie pomogło należy opuścić klapkę i przeciągać przez otwór zabawki na sznurku lub położyć z drugiej strony drzwiczek jakiś smakowity kąsek – któraś z tych metod gwarantowana.
Zapewniam jest to ulga dla nas domowników, a super zabawa dla kota , korzyści mają wszyscy.
http://kotyporady.blogspot.com/

piątek, 4 lutego 2011

Kot Syberyjski

Kot Syberyjski
Podobnie jak maine coon i norweski kot leśny, jest półdługowłosym kotem o naturalnym pochodzeniu.
Spośród innych ras wyróżnia go charakter będący przedziwną mieszaniną subtelności, wdzięku, inteligencji i fascynującej dzikości.
Syberyjczyki przywiązują się zwykle do jednej osoby i ją właśnie obdarzają całym bogactwem swych uczuć.
Są to koty średniej wielkości.
Hoduje się je w kilkudziesięciu odmianach barwnych.
 
http://kotyporady.blogspot.com/

wtorek, 1 lutego 2011

Kilka słów o Maine Coon

Kilka słów o Maine Coon

Każdy kto zastanawia się nad posiadaniem zwierzęcego towarzysza w domu, powinien zapoznać się z niezwykłą rasą kotów Maine Coon. Niezwykle towarzyskie, piękne i łatwe we współżyciu, będą wspaniałymi przyjaciółmi każdego domownika.

Maine Coon jest najstarszą amerykańska rasą kotów. Rasa ma już prawie 150 lat. Jest wiele pięknych historii tłumaczących jak powstała rasa Maine Coon. Zakładamy, że występowały one dziko w stanie Maine skąd wzięły swoją nazwę. Organizacja FIFe uznała rasę oficjalnie w 1983 roku.



Koty rasy Maine Coon wyróżnia wielkość (są jednymi z największych kotów domowych), inteligencja i żywiołowość. Są to koty półdługowłose średniego typu orientalnego. Futro kotów jest bardzo obfite na brzuchu i pośladkach, a na szyi układa się w charakterystyczną kryzę. Pędzelki na uszach i kryza na szyi budzi skojarzenie z rysiem. Gęste futro i włosy chroniące poduszeczki łapek sugerują dobre przystosowanie do surowych warunków. U rasy dopuszczalne są wszystkie rodzaje umaszczenia, jednak najbardziej rozpowszechnione jest brązowe umaszczenie typu tabby. Gracja ruchów, typowa dla wszystkich kotów, u rasy Maine Coon podkreślona jest jeszcze dumnie wyprężonym długim ogonem z charakterystycznie rozwiewającym się włosem.



Maine Coon są z charakteru towarzyskie i czułe. W wyniku sterowanej selekcji stały się rasą nie tylko piękną, lecz przede wszystkim pożądaną z tego względu, że jej przedstawiciele przywiązują się do człowieka. To koty dla całej rodziny, szukające towarzystwa człowieka i lubiące zabawę. Koty bardzo charakterystycznie i miło miauczą. Maine Coon wydaje serię dźwięków podobnych do treli. Interesuje się wszystkim co się wokół niego dzieje.



Jak ich nie kochać? Droczą się z nami, psocą czasem doprowadzają do nie małej złości, ale i ile życie byłoby bez nich nudniejsze.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Jak nauczyć kota czystości ?

Jak nauczyć kota czystości?

Każdy mieszkający w mieście właściciel kota wie, jak ważne jest, aby nasz pupil potrafił zachować czystość. Należy jednak pamiętać, że też częściowo do nas należy stworzenie mu takich warunków, aby czuł się komfortowo załatwiając swoje potrzeby, oraz żeby nie chciał szukać "miejsc alternatywnych", którymi mogą być nasze buty lub uprana właśnie pościel.

Na nasze szczęście, natura obdarzyła większość kotów potrzebą załatwianie się w bardzo konkretnych warunkach, co my, ludzie z miasta, skrzętnie wykorzystujemy. Otóż po pierwsze kot musi mieć możliwość zagrzebania tego, co zrobił. Jest to u nich odruch pozwalający maskować własny zapach podczas polowania lub zwiedzania terenu.



Dzięki temu, jeżeli tylko damy kotu, nawet młodemu, możliwość korzystania z piasku, nie będzie się dwa razy zastanawiał. Do nas należy wybranie podściółki z którą nasz kot będzie czuł się komfortowo. Nie oznacza to, że mamy kupować najdroższy żwirek silikonowy - wiele kotów czuje się z nim nieswojo, i nie podoba im się dziwne uczucie pod łapami. Bardzo dobrze sprawdzają się żwirki z włókien roślinnych - są wydajne i stosunkowo tanie.



Należy pamiętać, aby kuwetę regularnie sprzątać, przynajmniej 2 razy dziennie. Jeżeli kot uzna kuwetę za brudną, będzie szukał innych, czystych miejsc. Kuwetę powinniśmy też w miarę regularnie myć. Wymiana całego żwirku raz ma miesiąc połączona z umyciem kuwety pozwoli pozbyć się ewentualnych zapachów, mogących być przyczyną niechęci do załatwiania się w wyznaczonym przez nas miejscu. Niektóre koty potrzebują więcej prywatności niż inne - załatwiają się tylko, jeżeli są same w łazience, przerywają i uciekają speszone, jeżeli ktoś przypadkiem im przeszkodzi. Idealnym rozwiązaniem, poza przeznaczeniem dla kociej kuwety oddzielnego pokoju, jest w takim wypadku kuweta z budka. Dodatkowym atutem jest fakt, że z tak osłoniętej kuwety o wiele trudniej jest wyrzucić żwirek.



Ale co z kotami, które z jakiegoś powodu nie posiadają tego odruchu?



Wówczas należy kota traktować tak jak młodego psa - pokazać mu, że istnieją o wiele lepsze miejsca na załatwianie się. W momencie, gdy tylko natrafimy na kota szykującego się do pobrudzenia nam pościeli lub leżącego na ziemi, koca natychmiast łapiemy go i bezzwłocznie niesiemy do kuwety. Najłatwiej osiągnąć to oczywiście z kotami młodymi. Te starsze na ogół będą upewniały się, że nie ma nas w pobliżu.

Jeżeli problem ten występuje u kotów dorosłych i nie jest częścią samczego oznaczania terenu (patrz dalej), jedynym sposobem może być oduczanie poprzez zniechęcanie. Niezastąpione są do tego dziecięce pistolety na wodę. Celny strzał w kota z pewnej odległości będzie dla niego dostatecznym szokiem, aby natychmiast wycofał się taktycznie na z góry upatrzona pozycję (koty nie uciekają). Jest to też świetna metoda, jeżeli chcemy oduczyć kot gryzienia kwiatków lub innych, podobnie destrukcyjnych czynności.



Zupełnie oddzielną sprawą jest jednak znaczenie terenu. Większość samców, która osiągnie dojrzałość płciową(około 9 miesięcy), zaczyna odczuwać potrzebę oznaczenia miejsca, na którym przebywa, jako własne - na wypadek gdyby pojawili się koci rywale. W praktyce oznacza to, że będzie chodził po całym mieszkaniu i zostawiał na najbardziej charakterystycznych punktach wyjątkowo mocno pachnące wizytówki. Jedyną radą na takie zachowanie jest kastracja. Zdarza się, że takie zachowanie nawraca nagle, nawet u wykastrowanych kocurów po wielu latach przerwy, a wiąże się to z silnym stresem, przeżywanym przez zwierze, i potrzebą stworzenia sobie bezpiecznego, "własnego" kąta na świecie.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.